Znaleziono 44 wyników

-eh dobra...<polazl se pod inne drzewo, polozyl sie i zaczal drzemac>

-milo ale i tak nic nie pojem wiec po co mam isc do domu? ucz dalej ni mi nie jest...

-jasne...<wstal i podszedl do niej>

Moge dostac pieczec ziemi? //nie wiem czy to pytanie na ten temat

<fiuuuuuuuuuuuuu.................. łup! xDD I w drzewo xDD Zobaczy chyba wszystkie gwiazdy xD>

<próbuje wykonywac wymieniane pozycje>

- no jacha... jacha... *jaasne....* no dobra. co teraz? xD

-nom. I co z nimi? xD Czego to pozycje? xD

-to nazbieram... najwyzej umre z glodu...

-jacha... nie rozumiem co powiedzialas ale ok. co teraz?

<próbujesz xDD, ale jak tylko go zlapala za ubranie sam podniósl sie i spojrzal na nia>-co teraz?

-aha...<obolały opuścił głowę i leżąc dalej odpoczywał patrząc w niebo>

<obudził się. Całe ciało miał oboloałe. Co śmieszne nie za bardzo pamiętał co siewydarzyło>-co sie stało?

<leży na popsutej ziemi zemdlony i pobity xDD nie użył swojego kekkei genkai mimo że mógł. Ale nei chciał tgo robić. jeszcze nie>

<uderzył mocno o ziemie. Stracił całe powietrze z piersi. Jednak to go nie powstrzymało. Złapał trzymajace go ręce i podciął dziewczynę obracajac się na plecach>

-nie!<znów odbił się od drzewa, zrobił śrubę i zaatakował ja od góry nogą>

<lecąc na kolejne drzewo uderzył je nogę przebijając je i odpychajac sięod niego pędzi znowu w kierunku Nany>

<Ogarneła go furia. Właśnei widzi obraz osoby która pomogłą w wymordowaniu jego klanu... Tym razem mu nie daruje. Z krzykiem rzucił sięna przeciwnika podskakując i kopiąc go w twarz>

-ok ok...<przymknął oczy, wyciszył siei zaczął medytować>

-medytuj? A po co?<spojrzał na nia zdziwiony>

<usiadł przed dziewczyną po turecku i patrzy na nią pytającym wzrokiem>

<był oszołomiony siłą kunai'a. nie wiedział za bardzo co się stało. Głos tuż przy jego uchu rozbudził go>-co... co to było?

-mhm....<przymknął oczy wg. poleceń. Wyobraził sobie ludzi którzy zabili jego klan... Ludzi którzy go całego wybili... otworzył oczy i rzucił kunai' w tarcze gdzie widniała w jego myślach głowa prz ...

-mhm...<mruknął cicho po czym podszedł do tarczy, wyciągnął kunai'e, znowu wrócił na miejsce i rzucił kolejny raz> 8/10

-a co potem? <rzucił kolejnego kunai'a do tarczy>

-skoro tak twierdzisz... <znowurzucił kolejnym kunai'em>